Przedstawiamy konie, które monitorowaliśmy od założenia fundacji. Obecnie z tej grupy pozostały dwa. Credit i Bon sir II.
Kassan. Inteligentny, wrażliwy i dobrze znający się na… jeźdźcach rekreacyjnych. Wspaniały skoczek. Gniady wielkopolak, z charakterystyczną jelenią szyją. Niejednego rekreanta potrafił doprowadzić do rozpaczy. Zwłaszcza niewprawnego. Mimo to miał swoich wiernych fanów i grono wielbicieli. Dziś Kassan ma 18 lat (ur. 05.05.1997) i pozostaje pod opieką Fundacji Maltusia w Mierczycach.
Bon Sir II. Miły i ciepły małopolak. Doskonały partner do nauki, koń „profesor”. Nosił na swym grzbiecie wielu z nas i zawsze robił to z jednakowo stoickim spokojem. Jednocześnie bardzo ambitny, gdy tylko wchodził na tor. Bon Sir czuł się dobrze w roli konia rekreacyjnego, a swoje wrodzone deficyty uzupełniał dobrym charakterem. Dziś ma 17 lat (ur. 22.04.1998). Na co dzień towarzyszy na padoku Kassanowi i kilku innym mieszkańcom Maltusi.
Credit. Ulubieniec wszystkich pasjonatów ujeżdżenia, trenujących na Partynicach. Jasno-kasztanowy, drobny małopolak, o suchej szlachetnej głowie i zgrabnej sylwetce. Dziś ma 20 lat ( ur. 06.05.1995 ). Po później kastracji i czasie spędzonym w partynickiej rekreacji, trafił do osady jeździeckiej Bata i tam razem z kolegą z zastępu – Jadeitem, jest dzisiaj ulubieńcem i chlubą gospodarzy osady.
Jadeit. Folblut w rekreacji? To właśnie on, przez wiele lat, dzielnie i bez kontuzji uczył nas jak to jest dosiadać prawdziwie gorącokrwistego konia. Jego upór i mocny charakter pomogły w dobrej aklimatyzacji na przedgórzu izerskim. Szybko się okazało, że Jadeit jest koniem niesamowicie towarzyskim i potrzebuje przyjaciela, dlatego po odejściu Graba, szybko dojechał do niego Credit. Ale jak to w końskim świecie bywa, chemia ma znaczenie i od much odgania dzisiaj Jadeita ogon Molino. Ale cała trójka trzyma się razem:)